Dostępność: Bardzo mało < 5 (Wysyłka w 3-5 dni roboczych)

Tak było w minioną sobotę, kiedy zobaczyłem 500 osób żyjących od tygodnia bez prądu: dzieci, kobiety w ciąży.
Jak do tej pory oddawałem krew tylko do badań. Kiedy cierpiałem dla Kościoła? Nigdy! To ja mam iść do swojego mieszkania, włączyć ciepłą wodę, usiąść w fotelu, wyciągnąć kiełbasę krakowską i oglądać dziennik? Zawróciłem. Wszedłem do bloku, poprosiłem, żeby wszyscy poszli, bo to co zamierzałem zrobić to przestępstwo. Nie chciałem, żeby ponosili konsekwencje. Po wielu problemach włączyłem prąd, zostawiłem kartkę z informacją, że to zrobiłem ja. A do wojewody napisałem sms-a, że ponoszę wszystkie konsekwencje: nie byłem pijany, nie byłem pod wpływem narkotyków, to jest rzecz związana z Ewangelią.
Szokujące?
Konrad Krajewski robi to, bo uważa, że ludziom trzeba pomagać dziś, a nie jutr...
  • Liczba stron: 320
  • Wymiary: 14,4x20,5 cm
  • EAN: 9788324058938

39,90 zł

- 1 +

Darmowa dostawa od 199,90 zł

Potrzebujesz pomocy?
Pon - Pt. 9:00 - 17:00
tel. 22 836 54 45